piątek, 28 stycznia 2011
Czapka Sophie
Nigdzie nie mogłam kupić ciekawej i szarej lub czarnej czapki dla mojej córci. Wpadłam na pomysł aby wykorzystać tkaninę którą przerzucałam z miejsca na miejsce. Wyszło takie "coś" . Są jeszcze rękawiczki i szalik ale dodam kiedy indziej bo aparat zastrajkował...
wtorek, 18 stycznia 2011
Najpiękniejszy prezent
Prezent którym mąż zrobił mi niesamowicie wiele radości. Oryginalne tildowe tkaniny i włosy. Są piękne... Przywiózł mi specjalnie ze Szwecji. U nas "bieda" z takimi tkaninami a tam raj...W Panduro jest wszystko. Jak dostałam katalog to prawie wszystko chciałabym mieć z tego sklepu. A ceny też są bardzo przystępne. Że go przegapiłam ostatnim razem :(. Ale mąż dzielnie znalazł i teraz mu żyć nie daję Ha ha
Iś i ko
W chwilach kiedy moja córeczka śpi postanowiłam szyć zabawki. Przynoszą mi wiele radości a Sophie jeszcze więcej. Ostatnio nawet pomaga mi dzielnie i "wypycha" je razem ze mną jeżeli to tak można nazwać. Oczy jej się świecą jak widzi nową maskotkę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)